„Mamy dość!” Protest mieszkańców pod Urzędem Miasta [ZDJĘCIA]

Czwartek, 19 stycznia 2023470
Około dwóch godzin trwała manifestacja mieszkańców Piotrkowa, którzy w czwartkowe popołudnie wyszli, aby wyrazić swój sprzeciw wobec podwyżek cen ciepła w Piotrkowie.

Ładuję galerię...

Protest odbył się na parkingu przed Urzędem Miasta przy Pasażu Rudowskiego, a na manifestacji pojawiło się około tysiąca osób. Dzisiejsza akcja to inicjatywa mieszkańców, którzy zaczęli zrzeszać się na facebookowej grupie poświęconej podwyżkom w mieście. Spotkanie rozpoczęło się o godz. 15:00, a już kilka minut później do protestujących wyszedł prezydent Krzysztof Chojniak, w asyście urzędników i dyrektorów miejskich instytucji. Byli także m.in. wiceprezydent Adam Karzewnik oraz prezes Elektropciepłowni Marek Krawczyński.


W imieniu protestujących głos zabrała Agnieszka Chojnacka, jedna z inicjatorek manifestacji. W pełnym emocji wystąpieniu mówiła o problemach, które jej zdaniem najbardziej trapią piotrkowian. Oprócz cen ciepła, poruszyła także kwestię zadłużenia miasta, planowanych inwestycji czy trudnej sytuacji ekonomicznej mieszkańców.

 Obnażyłam to, co chciałam obnażyć. Nam wszystkim przelała się czara goryczy, którą tłumimy w sobie od 20 lat kadencji tego pana prezydenta. Nam się uzbierało i ulało. Odbiegające od logiki inwestycje, które mają miejsce w mieście czy kredyty. Miasto jest zadłużone po uszy. Nie ma tutaj infrastruktury, tworzy się spółki, na które się bierze kredyty. Brak zaplecza medycznego. Nie mamy na przykład porodówki. W tej chwili nie będą się rodzili piotrkowianie. Jest tutaj wiele takich problemów, które się piętrzą i które ludzie po prostu potrzebowali wyrzucić. Myślę, że zamysł tego protestu został tutaj spełniony. Zgodnie z decyzją mieszkańców wręczyliśmy czerwoną kartkę panu prezydentowi, na znak tego, że nie chcemy tego prezydenta i takiego gospodarza. Nie jesteśmy zadowoleni, jesteśmy źli na to, co się dzieje. Moje oczekiwania to zupełnie przerosło. Gdyby mi ktoś powiedział jeszcze paręnaście dni temu, że w ogóle będę uczestniczyła w takim przedsięwzięciu i będzie taki protest, to bym nie uwierzyła, ale jednak ludzie nie zawiedli. Warto wierzyć, warto coś zmieniać, warto się starać - mówiła po proteście naszemu reporterowi Agnieszka Chojnacka.

Prezydent starał się tłumaczyć podwyżki i wyjaśniać skąd się wzięły takie duże wzrosty. Krzysztof Chojniak mówił o wzrostach cen surowców i trudnej sytuacji w całej Polsce oraz o manipulacjach, które jego zdaniem mają miejsce przy okazji dyskusji o cenach ciepła. Jego przemówienie było jednak często przerywane gwizdami i okrzykami niezadowolenia.

Emocje mieszkańców są w pełni zrozumiałe, bo te podwyżki, z którymi mierzymy się wszyscy, są bardzo dotkliwe. Bardzo trudno je znieść przy galopującej inflacji. Ja doskonale rozumiem tę irytację, to rozgoryczenie i próbę szukania winnego. To jest naturalne, ale chcę podkreślić, że mechanizmy, w oparciu o które można tę sytuację zmienić, leżą nie w Piotrkowie Trybunalskim, nie w Sieradzu, nie w Tomaszowie, nie w Łodzi, ale w Warszawie. Myślę tutaj o sferze rządowej. Zwróciłem się z apelem do parlamentarzystów o pochylenie się nad tą sytuacją. Rozmawiałem również telefonicznie z niektórymi z nich, prosząc o wsparcie i o takim wsparciu mnie zapewniano – mówił po zakończeniu protestu prezydent Chojniak.

Organizatorzy zgromadzenia apelowali do prezydenta o przeprosiny dla mieszkańców za zaistniałą sytuację. Krzysztof Chojniak podkreślał, że przyjmuje postulaty i rozumie trudną sytuację. Słowo „przepraszam” z ust włodarza Piotrkowa jednak nie padło.

 
Następnie do mikrofonu podchodzili ludzie, którzy – częstokroć w emocjonalnych słowach – mówili o swojej trudnej sytuacji i problemach, jakie dostrzegają w Piotrkowie. Głos zabierał także m.in. Paweł Cieszewski z Inicjatywy Piotrkowskiej 2022. 


Posłuchajcie, co mówili zgromadzeni na proteście piotrkowianie:

 

 

Na koniec zgromadzenia Agnieszka Chojnacka podziękowała prezydentowi za przybycie oraz jeszcze raz zaapelowała o pochylenie się nad problemami mieszkańców miasta.


Zainteresował temat?

36

10


Zobacz również

Komentarze (470)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Jestem ~Jestem (Gość)20.01.2023 07:45

A Sokalski milczał tylko stał czyżby szykował się na prezydenta - spalony a koledzy go osłaniali tani zabieg

810


Znawca tematu ~Znawca tematu (Gość)19.01.2023 21:56

Gratuluję głupich uśmiechów panu Hanzlowi czy jakoś tak. Dyrektorem nie jest się wiecznie. Do zobaczenia przy urnie.

373


Biegacz ~Biegacz (Gość)20.01.2023 07:34

Szkoda patrzeć na upadek tego miasta. Żeby z dzieciakami spędzić czas to trzeba szukać atrakcji w innych okolicznych miastach, na lodowisko do Tomaszowa, na basen do Łodzi i Kleszczowa, w wakacje trzeba szukać plaż po całym województwie byle omijać słoneczko z daleka, proszę niech ktoś zacznie działać coś w tym mieście bo ludzie przestaną tutaj mieszkać. Mam rozumieć, że ludzie odpowiedzialni za zarządzanie miastem już nie muszą się tym przejmować?

261


antypolityk ~antypolityk (Gość)20.01.2023 07:32

Tym "apolitycznym" protestem tylko wzmocniliście prezydenta. Wydaje mi się, że cel był inny. No ale jeśli za organizację bierze się słynne PIO to o nie mam pytań...

618


wiku ~wiku (Gość)20.01.2023 07:27

...po czym się rozeszli zapłacić grzecznie rachunki.

313


Okręg nr 1. ~Okręg nr 1. (Gość)19.01.2023 17:05

A gdzie obrońcy prezydenta radni jego popierający Cecotka , Staszek, Wójcik Jadwiga, Kazmierczak Lech, . |ostawili swojego dobroczyńcę . A wszystkie podwyzki popierali gdzie onie są?

284


Zenio ~Zenio (Gość)19.01.2023 21:16

Czy to prawda, że radny PiS-u Łukasz Janik z wykształcenia jest nauczycielem wychowania przedszkolnego?

155


Hhshd ~Hhshd (Gość)19.01.2023 21:54

Ciekawe ilu z tych krzyczących było podstawionych...

1023


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)20.01.2023 06:48

Nudno, miała być taczka, nie było, nie było jajek i pan prezydent wykorzystał was socjotechniką. Wyszedł, przemówił i wygrał i będzie miał co najmniej do wiosny spokój bo już drugi takiej imprezy nie będzie. Wiosną zrobi się ciepło, czyli do jesieni przetrwa a potem może już nawet nie wygrywać bo jest tak zarobiony z tymi swoimi przybocznymi że będzie się z nas śmiał a raczej już się śmieje. A jakby tak musiał uciekać przed mieszkańcami to chociażby go ogólnopolska telewizja pokazała a tak jutro, pojutrze, wystąpi w piotrkowskim radio i ogłosi sukces działań swojej ekipy. łubu dubu

58


ptbTumek ~ptbTumek (Gość)19.01.2023 20:20

Ostatnie wybory samorządowe były w 2018r a kolejne będą w 2024r. Jak widać parlament PiSiaków przedłużył samorządowym złodziejom kadencję z 4 do 6 lat czyli aż o 50% !!! I prezydent Duda to chamskie bezprawie zatwierdził. Co w ogóle mówi konstytucja o takim dowolnym przekładaniu terminu weryfikacji władz w demokratycznych wyborach? Czego oczekuje w zamian PiSowski rząd i parlament od samorządów, którym czas bezkarnego złodziejstwa wydłużył o 50% ?
Przeciętnie inteligentny wyborca nie potrzebuje więcej niż 2 do 3 lat, żeby się zorientować czy miejscowa "polityka" samorządów mu szkodzi czy pomaga. Kolejne 3 lata są już tylko po to , żeby wyborcom szkodnictwo władz miasta zobojętniało albo żeby zapomnieli o szczegółach złodziejskich afer. Podejrzewam, że szczególnie prezydenci i władze miejskie z tzw niezależnych "bezpartyjnych" komitetów wyborczych będą PiSowi szczególnie zobowiązani za przedłużenie dojenia i dymania mieszkańców o kolejne 2 lata. Może nawet z wdzięczności, pomogą PiSiakom w machlojach przy wyborach parlamentarnych. Ponadto nietrudno sprawdzić, że te wszystkie podwyżki opłat dla monopolistów dostarczających wodę, ciepło czy wywożących śmieci, dotyczą głównie mieszkańców kamienic i blokowisk komunalnych i spółdzielczych. Bo prezydenci, członkowie rad miejskich, a nawet prezesi tych spółdzielni, mieszkają bez wyjątku na wsi albo w podmiejskich, willowych dzielnicach. Wodę mają często ze studni, a dla ogrzewania wody i chałupy w kotłach c.o. i c.w. palą głównie tymi śmieciami ( zgodnie z zaleceniem Kaczora) więc nie muszą ich wywozić. Mimo to, właśnie ONI wybierają mieszkańcom spółdzielni MONOPOLISTYCZNEGO dostawcę wody, ciepła i MONOPOLISTYCZNEGO odbiorcę śmieci !! Bez żadnego przetargu !! I po to te samorządowe kliki biorą od wybranych monopolistów łapówy, żeby ustalać z nimi wysokie ceny i tolerować SYF i dziadostwo ich "usług" dla ludności.

218


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat